Buemi: Jeden punkt był w zasięgu

Kierowcy Toro Rosso mają dość mieszane odczucia po GP Wielkiej Brytanii. Sebastien Buemi narzeka na swoją strategię, podczas gdy Jaime Alguersuari chwali zespół za pit stop w świetnym momencie. Szwajcar żałuje też straconej okazji na zdobycie chociaż jednego punktu.

Sebastien Buemi
„Nie poszło mi dziś dobrze. Pod względem strategii, po moim pit stopie wyjechałem za Liuzzim, który nie zmieniał jeszcze opon, spędziłem więc za nim około 10 okrążeń mocno zużywając przednie gumy, a kiedy wyjechał Samochód Bezpieczeństwa, na lewej przedniej oponie miałem mnóstwo grainingu. Gdy wszystko wróciło do normy, mogłem wykręcać niezłe czasy okrążeń, ale przedtem nie dało się wiele zrobić. Jestem dziś rozczarowany, ponieważ jeden punkt był w zasięgu. Nie spisaliśmy się więc dobrze”.

Jaime Alguersuari
„Oczywiście nieukończenie wyścigu jest rozczarowaniem, ale byłem całkiem zadowolony z mojego wyścigu, ponieważ tempo było niezłe, a je czułem się w bolidzie komfortowo i byłem coraz szybszy. Zespół świetnie spisał się pod względem mojej strategii. Jak zwykle, miałem trochę problemów na kolejnym torze, po którym wcześniej nie jeździłem. Musiałem uczyć się w piątek i sobotę, jednak od GP Węgier do końca, będę miał doświadczenia z poprzedniego sezonu, co ułatwi mi życie”.